piątek, 11 listopada 2016

Od Ami CD Iris "Noc może być zabawna, a Iris może być wredna"


Wyprostowałam się i przestałam jeżyć sierść. Nie do końca ufałam kotce, bo w końcu poznałam ją w środku nocy, w lesie i w dodatku w tak nietypowy sposób. Jednak zdawało mi się, że ją kojarzę, więc również postanowiłam się przedstawić.
- Jestem Ami. Miło mi cię poznać. Chociaż mogłoby to przebiegać w nieco inny sposób- powiedziałam, przyjaźnie się uśmiechając.
- Mam nadzieję, że się nie złościsz. To taka kara za łażenie po nocach- kotka zaśmiała się.
- Więc dlaczego nie jesteś w łóżku?- dodała po chwili Iris.
- Nie mogłam zasnąć i zdecydowałam się na krótki spacerek- powiedziałam.
- A ty czemu nie śpisz?- dodałam.
- Zazwyczaj w nocy idę na krótszy lub dłuższy spacer. Chociaż większość istot wtedy śpi, ale to nie dla mnie.
- Śpi? Przecież jesteśmy kotami! Bycie kotem=nocne spacery + spanie w dzień, czyż nie?- spytałam.
- Niby racja...ale sama wiesz, jak to jest naprawdę. Różnie bywa- powiedziała kotka. Zapadła chwila ciszy, w czasie której usilnie próbowałam znaleźć jakiś temat do rozmowy. No ale o czym można rozmawiać z kimś, kogo prawie się nie zna, a poznało się go w dość nietypowych warunkach.
- W takim razie może przejdziemy się gdzieś razem? Przynajmniej dotrzymamy sobie towarzystwa i być może lepiej się poznamy, co?- zapytałam kotkę. Widziałam, iż się zastanawia.

<Iris?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonany przez Jill