sobota, 15 października 2016

Od Exana c.d. Kai


Kotka była urocza, i jakże przezabawna.. zazwyczaj pracuję i chodzę sam, ale taka miła istotka jak Kaja, no nie mogłem odmówić, tak więc zgodziłem się i poszedłem za nią. Długo za nią szedłem, a konkretnie byłem blisko niej, kotka wyglądała na godną uwagi jednak moją uwagę przykuł jej wieniec z kwiatków na jej główce.
-Ładny wianek, od kogo dostałaś?
-Od taty, ładny prawda?
-Bardzo ładny
Kotka pewnie kryła rumieniec, wiedziałem kiedy koty się rumienią, a tym bardziej kotki... była nieco niższa ode mnie.
-No już jesteśmy, oto jesteśmy w stadzie, z daleka od ludzi i psów, tylko koty-burknęła Kaja z uśmiechem
Westchnąłem cicho i kocio się uśmiechnąłem
-No niezła miejscówka, chętnie tu innych poznam

<Kaja?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonany przez Jill